Urzędnicy planują wyciąć kilka zbędnych elementów z projektu, tak żeby obniżyć koszty przebudowy.
Więcej wójt Szastarki, Elżbieta Kowalczyk:
Zrezygnujemy z tych rzeczy w tej realizacji, z których możemy zrezygnować, czyli na przykład z zabezpieczeń antywłamaniowych w oknach. Spróbujemy poszukać jeszcze innych rzeczy, które nie są konieczne i wymagane przez audyt. Poczekamy na decyzje ministerstwa co do zwiększenia dofinansowania i spróbujemy jeszcze raz ogłosić przetarg, tak aby po prostu zminimalizować i udźwignąć finansowo realizację tego.
Pierwotny termin zakończenia prac szacowano na koniec tego roku. Jeśli Gmina uzyska odpowiedź od Ministerstwa i rozpisze kolejny przetarg to wtedy poznamy nową datę przebudowy.